Recepta na udany związek

Ludzie dopasowują się pod różnymi względami, jedni wiążą się ze sobą tylko dla korzyści i przyjemności, inni chcą doświadczyć czegoś nowego, a w końcu istnieje wiele osób, które decydują się wejść w związek z czystej miłości i szczerych chęci przemierzania życia we dwójkę. Jeśli kiedykolwiek zastanawialiście się, dlaczego wasze związki nie są takie jakie być powinny, zapraszam do dalszego czytania.

Związek to przyjaźń

I tak właśnie powinien on wyglądać - jakby Wasza dwójka była nie tylko partnerami, ale jednocześnie najlepszymi przyjaciółmi od serca. Musicie traktować swoją drugą połówkę jako drugą duszę, tak zwanego soulmate*, czyli osobę, która bez względu na okoliczności, zawsze będzie w stanie być dla was oparciem. Nieważne, czy właśnie złamał Ci się paznokieć, czy słychać jakieś odgłosy w silniku Jego auta, problem to problem, a wiadome jest, że to właśnie o problemach (nawet tej najmniejszej wagi) rozmawia się z przyjacielem. 

Jeśli więc masz zamiar zbudować swój związek na dobrych zasadach, trzymaj się osób, które są dla Ciebie niczym brat/siostra. Kiedyś to zaowocuje, a wtedy podstawę masz za sobą.

Rozmowa przede wszystkim

W związku liczy się każde słowo i każdy gest. W zasadzie - w związku liczy się wszystko. Ale przejdźmy teraz do kwestii, która często jest pomijana, a wiążą się z tym dość poważne konsekwencje.

Jestem zdania, że rozmowa potrafi zdziałać cuda i niejednokrotnie się o tym przekonałam. Kiedy masz za sobą ciężki dzień, chcesz tylko zaszyć się w łóżku i nie widzieć świata, lepiej wybrać drogę podzielenia się tym z kimś dla Ciebie bliskim. Gwarantuję, że Jego/Jej słowa dodadzą Ci siły i pomogą w tym, z czym aktualnie się zmagasz. Nie wyobrażam sobie wieczoru tuż przed snem bez rozmowy z drugą połówką, dla Nas to po prostu chleb powszedni. Za każdym razem, kiedy mamy możliwość spotkania, rozmawiamy godzinami, a tematy nigdy się nie kończą. Wystarczy zwykłe opowiadanie o minionym dniu, o tym, jak duże były korki na drodze i czy pogoda w trakcie jazdy dopisywała. Mała rzecz, a cieszy.

Dodatkowo, jeśli atmosfera między Wami jest dość napięta, w powietrzu wisi kłótnia zakończona fochem, a może już do niej doszło, nie rzucaj w stronę swojego partnera kolejnych ostrych słów, które tylko pogorszą sytuację. Razem we dwójkę usiądźcie na przeciwko lub obok siebie, spróbujcie uspokoić wewnętrznie swoje nerwy i w pokojowy sposób oznajmić o co tak naprawdę wam chodzi. Ten rodzaj rozmów jest najlepszy, kiedy jak normalni ludzie możemy wymienić swoje zdania i dojść do porozumienia między sobą.

Jeśli nie potrafisz rozmawiać ze swoją drugą połówką, cóż, przykro mi to mówić, ale być może to nie ta właściwa osoba.

Bądź z kimś, kogo naprawdę kochasz 

Kiedy słyszę od kogoś, że w zasadzie nie wie dlaczego z Nią/Nim jest, dostaję białej gorączki. Od zawsze związek był i jest dla mnie czymś najważniejszym w życiu, i nie wyobrażam sobie być z kimś, do kogo nie czuję kompletnie nic. A co gorsza, być z kimś tylko i wyłącznie dla przyjemności. Rozumiem, że ile typów osobowości, tyle związków między nimi, ale bądźmy ludźmi i traktujmy się właściwie. 

Wczujmy się w sytuację, kiedy znaleźliście osobę na pozór idealną, podziela wasze zdanie w wielu sprawach, ma podobne poczucie humoru, lubi te same rzeczy, nawet dobrze wygląda, wymieniać można bez końca, ale jednak jest coś, co sprawia, że nie zwiążecie się z nią. Co? Brak miłości. Nie kocha się na zawołanie, tak samo jak do miłości nie można nikogo zmuszać. Jeśli nie jest to osoba, którą szczerze kochasz, odpuść sobie tak naprawdę marnowanie z nią życia i czasu, który możesz poświęcić na szukanie tej jedynej, odpowiedniej. 

Daje do myślenia, prawda? Kiedyś usłyszałam to na lekcji religii i wbiło się w pamięć aż do dzisiaj. Czy możesz utożsamić się z tymi słowami? 

Atrakcyjność też jest ważna

Dla partnera liczy się to, jak wyglądasz, w co się ubierasz i jak dbasz o siebie. I możecie wciskać mi kity, że przecież wygląd nie jest najważniejszy, ale w żadne takie gadanie nie uwierzę. Z reguły każdy patrzy na to, żeby w jakimś stopniu być dla kogoś atrakcyjnym. Jedni spędzają godziny przed lustrem, inni w sklepach w poszukiwaniu idealnych ubrań, jeszcze inni wydają masę pieniędzy na upiększające zabiegi i jeśli wszystko jest w granicach rozsądku - jestem na tak. 

Lubię czuć się wyjątkowo dla drugiej osoby, tak samo jak lubię być komplementowana i czuć, że drugą połówkę pociągam fizycznie. A to widać od razu, w Jego/Jej zachowaniu. Wystarczy uważnie odczytywać wskazówki, a zwykły dotyk dłoni czy założenie kosmyku włosów za ucho będzie tym pierwszym gestem do czegoś dalszego.

Ale tutaj musicie się oboje dobrze poznać i wiedzieć, czego Wasz partner oczekuje w danej chwili. Początki bywają trudne, ale po trupach do celu.

Poznajcie się najlepiej jak możecie

Tutaj kontynuacja ostatnich linijek punktu wyżej. Najważniejsze jest byście z Waszym partnerem dobrze poznali się już od samego początku. Nie wiesz, jak spytać o najważniejsze fakty? W ramach gry na wieczór zabawcie się w "100 pytań do...", "Prawda lub fałsz" i inne tego typu rzeczy - to jak łączenie przyjemnego z pożytecznym. Jeśli od pierwszych chwil jesteście szczerzy z waszymi drugimi połówkami, nie ma żadnych obaw czy skrępowania o zdanie jakiegokolwiek pytania. Uzgadniajcie między sobą wszystko i mówcie sobie o wszystkim, tak jak do kogoś bliskiego z rodziny, bo właśnie to zapewnia poznanie drugiego człowieka. Wiemy wtedy, co, gdzie i kiedy lubi robić, jakie formy spędzania czasu preferuje i co w danym momencie wybierze, by czuł się jak najlepiej.

Akceptujcie swoje wady

Nigdy nie można uznawać kogoś za ideał, bo właściwie ideałów na tym świecie jako takich nie ma. Można być jedynie ideałem dla kogoś osobiście, bo przecież każdy z nas ma określone wymagania i kryteria co do swojej drugiej połówki. Mimo tego, z czasem u każdego z nas na światło dzienne wychodzą wady i tutaj pojawiają się pierwsze do pokonania schody. 

Jeśli twierdzisz, że osoba, z którą jesteś nie ma wad i nigdy mieć ich nie będzie, istnieją dwa wytłumaczenia:

A. Jesteście jeszcze zbyt krótko, żeby znać negatywne aspekty swoich charakterów

B. To tylko zauroczenie

Prawdziwa miłość to akceptacja wad i tego, kim w pełni jest nasza wybrana osoba. Umiejętność znoszenia wszystkich przeciwności, zmaganie się z wadami i akceptacja ich to klucz do sukcesu. 

Jeśli ten i powyższe punkty występują z Twoim związku, mogę Ci serdecznie pogratulować i życzyć dalszych sukcesów. Jesteś w dojrzałym i poważnym związku, który ma szansę przetrwać wszystko.

A jakie są wasze rady i recepty na to, by związek był zgodny, szczęśliwy i trwały, jak mówią słowa przysięgi małżeńskiej?

*soulmate - przyjaciel/przyjaciółka od serca, bratnia dusza