Skończyłam szkołę, mam za sobą wszystkie egzaminy maturalne, o których mogę powiedzieć coś więcej, jeśli tylko macie ochotę w innym poście, mam najdłuższe wakacje życia przed rozpoczęciem następnego etapu edukacji - przyszedł czas, by poradzić coś na nudę.
Od zawsze zazdrościłam osobom, których wyświetlenia pnęły się w górę, jednakże nie była to tzw. chora zazdrość, z czym wiąże się krytyka i nienawiść. Nic z tych rzeczy. Podziwiałam sławne osoby za poświęcenie i oddanie swojego czasu na działalność w sieci. I poniekąd chciałam kiedyś być jedną z takich osób.
Napis ze zdjęcia u góry powinien stać się od dzisiaj moim mottem. Uwierz - osiągnij. Jeśli tylko uwierzę w swoje możliwości i dam z siebie wszystko, być może osiągnę to, czego chcę.
A nie być może, tylko z pewnością tak.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz